Długa cisza
No tak, długo nic tu się nowego nie pojawiło. Po pierwsze, przeniosłem bloga na nowy serwer.. taki mały, domowy serwer. W dodatku szwedzki! Małe urządzenie firmy Excito , o niezbyt wymyślnej nazwie Bubba, ma słabiutki procesor ARM9, 64MB pamiąci ram (nowe wersje mają 128 MB) , 3,5 calowy dysk twardy o pojemności do 750MB (mam tylko 80GB, ale jeszcze starcza), 2 porty usb i kartę sieciową. Wielu z was powie „ale szmelc”.. To teraz 3 najważniejsze argumenty za:
- Debian z jądrem serii 2.6 – w tej chwili Sarge, wkrótce Etch !
- Minimalny pobór energii – poniżej 10 W!
- Prawie bezgłośna praca .. żadnych wentylatorów, słychać sporadycznie pracujący dysk
Po co komu takie „coś” ? Przede wszystkim nadaje się na domowy serwer plików, drukarek, strony domowej i poczty. Oczywiście prędkość nie powala na kolana, ale wszystko chodzi sprawnie. Wiele osób mówiło, że taką grubą kasę lepiej wydać na jakieś stare Pentium, wrzucić 3 dyski i wyjdzie taniej.. Pozostanie tylko niemiłosierny hałas przez okrągłą dobę i wyższe niż zwykle rachunki za prąd. Poza tym, jestem gadżeciarzem!
Categories: Bez kategorii