O przejmowaniu domen, handlu internetowym i kryzysie

Krew się we mnie zagotowała.. Znalazłem ciekawą, wygasającą domenę.. Skontaktowałem się z pewną firmą rejestrującą domeny (poprzedni registar) i krótko mówiąc zostałem olany.. Jak się okazało, firma oferuje usługę obserwacji domen do przejęcia/rejestracji, ale zostałem o tym poinformowany po fakcie.. tzn po przejęciu jej przez konkurencję.  Domena była 3 sekundy niczyja. Mówi się trudno, skontaktowałem […]